pomyślałam sobie co on sie bawi ze mnio w kotka i myszke czy co znowu zniknoł .
Weszłam do domu ,odrazu poszłam do siebie do pokoiu .
Położyłam sie na łuszku i zaczelam oglondać horor (klontwa2)

Potem poszłam spać ,horor dał mi się bes znaki co puł godziny się budziłam niemogłam usnoć.
Nagle wstałam i zamknełam okno ,poszłam wspowrotem do łuszk i usnełam.

Otwożyłam oczy zobaaczyłam bakugana był w pudełku ,zapytałam sie sfojego bakugana kto był w moim pokoju ? odpowiedział Shun kazami .Kiedy to usłyszałam to byłam zdziwiona .

Rano wstałam i poszłam zieść śniadanie,potem postanowiłam puśc do ogrutka za domem

Tak ..a może zejdziesz z dzewa tesz mam prezet dla ciebie pouwiedziałam z usmiechem.

niewieze sama w to zrobiem,,ale pocałowałam Shuna Kazami w policzek zapytałeś się mnie za co to Odpowiedziałam że za tego bakugana . I odwruciłam sie i poszłam do domu .wtedy ty ....

Niemiałam zamiaru wychodzić z pokoju ,w oknie widziałam cię

Postanowiłam wyśc tylko był problem jak wyjdem to mnie zobaczysz.
poszłam do moich rodziców sypilni ich pokuj był z drogiej strony domu i wiedziałam że jak wyjde tym oknem to mnie niezobaczyć przynajmiej miałam takom nadzieje... i postanowilam wyść oknem.Zaczełam załować że cie pocałowałam ..myslałam było trzeba siedzieć cicho  ...Zamyśliłam się i jednak potchnelam się i spadłam.

Ostatnio edytowany przez Alice (2011-03-07 08:03:04)